Ciekawe miejsca w Berlinie – 7 pomysłów na weekend w stolicy Niemiec! [DUŻO ZDJĘĆ]

Kilka godzin jazdy autostradą – tyle dzieli mnie od stolicy Niemiec, która znajduje się niecałe 100 km od granicy Polski. Jeśli jeszcze jej nie odwiedziłeś, zapewniam, że warto, bo Berlin to miasto przypominające wielki stół z setką rozmaitych potraw. Architektura, przyroda, muzea, bary i kluby, street art… Możliwości jest wiele, a Ty sam decydujesz, po co sięgniesz. Uprzedzając fakty: wróciłem mocno zainspirowany.

Wpis powstał przy współpracy z Niemiecką Centralą Turystyki

Zanim opiszę to, co koniecznie trzeba odwiedzić i czego warto doświadczyć w Berlinie, chciałbym podzielić się z Wami garścią przemyśleń. Jeśli więc interesują Cię tylko konkretne atrakcje (bo np. wybierasz się do Niemiec i szukasz ciekawych pomysłów), przejdź do drugiej części wpisu. Tam czeka na Ciebie też mapa, na której zaznaczyłem różne nietypowe miejsca.

W ostatni dzień, na kilka godzin przed wyjazdem do Polski, poszedłem na Alexanderplatz, który jest centralnym punktem miasta. Wybrałem jedną z kawiarni, usiadłem z filiżanką czarnej kawy. Obserwowałem otoczenie i układałem myśli w głowie. Żałuje, że nie spisałem ich wszystkich na kartce, bo miałbym teraz przed sobą długą listę rozkmin i pomysłów. Co sprawiło, że ta podróż okazała się dla mnie tak owocna?

Berlin

Na pewno miało na to wpływ moje podejście. Wyruszyłem pod koniec sierpnia, czyli pod koniec wakacji. Chciałem dobrze wykorzystać ten czas. To też okres urlopowy, więc miałem trochę więcej przestrzeni w firmie – żadnych trudnych tematów na głowie, telefonów czy maili. W tamtym momencie nie tyle potrzebowałem odpocząć, co raczej znaleźć czas dla siebie i swoich pasji. Z tego powodu w pełni oddałem się robieniu zdjęć i nagrywaniu filmów. Każdy kadr mnie cieszył!

Drugim czynnikiem było to, że w Berlinie odwiedziliśmy znajomych z bloga Chrapki.pl, którzy ugościli nas iście po królewsku. W ciągu dnia intensywnie zwiedzaliśmy miasto, a wieczory spędzaliśmy na ciekawych rozmowach z Jarząbkiem i Słodyczką.

No i oczywiście trzeci czynnik – Berlin sam w sobie. Miasto tętniące życiem, ale innym niż znane mi stolice europejskie. Czuć w nim powiew wolności. Moje obserwacje są takie, że to miejsce, w którym naprawdę każdy może być sobą. To Ty decydujesz, jak żyjesz i jak wyglądasz. Jest też coś, co bardzo trudno mi opisać to słowami, ale powiedziałbym, że Berlin ma… specyficzną teksturę (jeśli fotografujesz, z pewnością zrozumiesz, o co mi chodzi). To wszystko sprawia, że budzą się w Tobie uśpione marzenia, które gdzieś po drodze przykryła warstwa kurzu codzienności i brudu rzeczywistości. W Berlinie poczułem, że chce mi się więcej! Ostatni raz byłem w podobnym stanie jakieś 10 lat temu w Nowym Jorku.

Berlin, a COVID
Obecnie podróżowanie jest utrudnione i osobiście bardzo mnie to dotyka. Zrezygnowałem z dalekich wyjazdów na rzecz zwiedzania najbliższych okolic w Polsce i Europie. Niemcy dość szybko poradzili sobie z zaistniałą sytuacją, do tego są krajem sąsiadującym, więc myślę, że to świetny kierunek. Pamiętajcie jednak, by podczas wojaży stosować się do zasad bezpieczeństwa. W komunikacji miejskiej i zamkniętych przestrzeniach publicznych obowiązuje nakaz noszenia maseczek – i mieszkańcy Berlina naprawdę przestrzegają tych wytycznych!

Berlin - ciekawe miejsca

Ciekawe miejsca w Berlinie

Przejdźmy do konkretów. Byłem już kiedyś w stolicy Niemiec, więc miałem okazję zobaczyć standardowe zabytki, które znajdziecie w każdym przewodniku. Są warte uwagi, ale jak wiecie, ja uwielbiam odnajdywać miejsca nietypowe, czasem wręcz absurdalne. Poniżej moja subiektywna lista tego, co warto zobaczyć i czego doświadczyć w Berlinie.

1. Odwiedź nieczynne lotnisko Tempelhof

Tempelhof to miejsce, w którym w przeszłości bardzo dużo się działo. Po II wojnie światowej lotnisko znajdowało się w amerykańskiej strefie okupacyjnej. W czasie blokady Berlina stanowiło jedyne okno na świat zewnętrzny. Wszystko, co było potrzebne do funkcjonowania miasta, transportowano właśnie drogą lotniczą do Tempelhof.

Co ciekawe, w latach osiemdziesiątych lotnisko to było ulubionym kierunkiem Polaków, którzy lądowali tam uprowadzonymi samolotami, uciekając z Polski. Tylko w 1981 r. na Tempelholf uprowadzono aż 10 samolotów LOT-u!

Ostatnia maszyna wystartowała stąd w 2008 r. – lotnisko zostało zamknięte. Co zrobić z tak dużą przestrzenią znajdującą się zaledwie 4 km od centrum miasta?

Hale i budynki zostały częściowo wynajęte. Nadal jednak można je zwiedzać – kilka razy w tygodniu odbywają się wycieczki z przewodnikiem. Pasy startowe zostały natomiast zamienione w… wielki park. Genialna sprawa! Z zazdrością patrzyłem na tych, którzy śmigali po wybetonowanej drodze na rowerze czy rolkach. Mieliśmy tu wpaść tylko na moment, ale tak nas poniósł spacer, że teren lotniska opuściliśmy po paru godzinach.

Berlin - lotnisko TempelhofLotnisko Tempelhof w BerlinieCiekawe miejsca w BerlinieBerlin - ciekawe atrakcjeBerlin - atrakcje

2. Zagraj w minigolfa w Nuture Mini Art Golf

Jak już będziecie na wspomnianym lotnisku, to koniecznie odnajdźcie w jego pobliżu Nuture Mini Art Golf. To trochę pole do gry w minigolfa, a trochę galeria sztuki. Znajduje się tu 18 torów, z czego każdy stanowi stworzoną z odpadów instalację artystyczną.

Brzmi nietypowo, ale rozgrywka jest bardzo interesująca! Niektóre elementy torów są ruchome, trzeba więc nie tylko odpowiednio puścić piłeczkę, ale też we właściwym momencie uruchomić poszczególne dźwignie czy zapadnie. Duża pomysłowość mechanizmów sprawia, że gra naprawdę wciąga.

Mini golf w Berlinie MinigolfBerlin, ciekawe miejsca

3. Weź udział w warsztatach vertical dance

Nie wiem, czy to bardziej sport, czy taniec. A może po prostu sztuka? Włócząc się po Berlinie, natknąłem się przypadkowo na trening grupy VoLa Stage Art. Co za moc! Vertical dance polega na tym, że tancerze przywiązani na linach poruszają się po ścianie, wykonując różnego rodzaju akrobacje. A wszystko to z taką lekkością, że można na to patrzeć bez końca. Nie sądziłem, że są jeszcze aktywności, których nie znam, a które tak bardzo mi się spodobają!

Na dowód tego, jakie wrażenie to na mnie zrobiło, dodam, że już sam chciałem spróbować. Zagadałem nawet do organizatorów, ale niestety trening już się kończył. Jeżeli będziecie w stolicy Niemiec i chcielibyście doświadczyć czegoś nietypowego, to koniecznie zerknijcie na warsztaty, które są organizowane na Teufelsbergu (o nim samym opowiem już za chwilę). Ja podczas kolejnej wizyty w Berlinie na pewno wezmę w nich udział.

Vertical Dance

4. Odwiedź bazę szpiegów NSA

Na obrzeżach miasta, w dzielnicy Grunewald, znajduje się Teufelsberg. Jeżeli nie znacie niemieckiego i skopiujecie tę nazwę do translatora, odkryjecie, że jest to… góra diabelska. Zaczyna się dobrze, prawda? No to lećmy dalej.

Miejsce to nie powstało przypadkowo. Usypano je z powojennego gruzu, którego – ze względu na podział Berlina na strefy – nie można było wywieźć poza miasto. I tak oto stworzono 80-metrowe wzgórze. Na początku był tu stok i skocznia narciarska, ale wzniesienie wpadło w oko Amerykanom i Brytyjczykom. Ci wybudowali tutaj stację radarową z wielkimi, charakterystycznymi kopułami. Stąd właśnie podsłuchiwano państwa bloku wschodniego, analizując transmisje radiowe. W 1992 r. baza została zlikwidowana, a miejsce to zaczęło funkcjonować na nowo. Co teraz ma do zaoferowania Teufelsberg?

Murale, wydarzenia artystyczne, koncerty… Obecnie możecie oglądać tu piękne malowidła. Mając odrobinę szczęścia, uda Wam się poobserwować twórców i podpatrzeć, jak powstają te dzieła sztuki. Główną atrakcją są jednak pozostałości po dawnej bazie: 5 wielkich kul na szczycie budynku. Niestety w dniu, w którym tam dotarłem, wstęp na nie był zamknięty. Serce mi się krajało, ale mimo to Teufelsberg zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie.

Berlin - nietypowe atrakcje Alternatywne miejsca w Berlinie

5. Poszukaj inspiracji w RAW-Gelände

RAW-Gelände to nietypowe centrum kultury. Powstało w opuszczonych budynkach taboru kolejowego. Magazyny przekształcono na różnego rodzaju knajpki, natomiast puste ściany szybko zostały pokryte kolorowymi muralami. Oprócz tego zrobiono tu skate park oraz ściankę wspinaczkową na świeżym powietrzu.

Jeżeli szukasz inspiracji i pomysłów do działania, to miejsce idealne dla Ciebie. Przyjdź, zamów kawę lub piwo w jednej z kawiarni, poobserwuj osoby jeżdżące na desce lub wspinające się na szczyt wieży. Masz więcej czasu? Zapisz się na warsztaty jogi lub capoeiry.

Berlin - ciekawe miejscaCiekawe miejsca w Berlinie BerlinBerlin atrakcje

6. Podziwiaj murale na East Side Gallery

Pozostańmy jeszcze na chwilę w temacie murali, bo tych w Berlinie naprawdę nie brakuje i są to murale nie byle jakie! East Side Gallery to 1316-metrowy fragment Muru Berlińskiego, na którym znajduje się ponad setka malowideł. Pierwsze dzieła powstały już w 1989 r. zaraz po upadku muru. Najsłynniejszym obrazem, który zapewne kojarzycie, jest „Brotherly Kiss” przedstawiający słynny pocałunek Leonida Breżniewa i Ericha Honeckera. Miejsce to znajduje się niedaleko wspomnianego RAW-Gelände, więc warto zaplanować te atrakcje na jedno wyjście.

East Side Gallery

7. Obserwuj samoloty

Berlin jest świetną miejscówką do plane-sporttingu, czyli obserwowania samolotów. Przyznam, że na tę atrakcję trafiłem dzięki znajomym. Warto zwiedzać z lokalsami! Wybraliśmy się nad małe jezioro przy lotnisku Tegel (które notabene wkrótce ma zostać zamknięte). Cały wieczór spędziliśmy na popularnej wśród miejscowych plaży idealnej do relaksu czy imprezowania na świeżym powietrzu. Rozmawialiśmy, odpoczywaliśmy po całym dniu zwiedzania, a co jakiś czas patrzyliśmy na startujący samolot.

Berlin, okolice lotniska Tegel

Miejsca bonusowe

Te 7 berlińskich atrakcji skradło moje serce. Przygotowując się do wyjazdu, wpadłem jednak na jeszcze kilka dziwacznych pomysłów, które wydają się bardzo interesujące. Niestety zabrakło mi na nie czasu (nadrobię kolejnym razem!), ale zostawiam je Wam na mapie, a nuż przydadzą się komuś, zanim mnie uda się je zrealizować.

A może byłeś w Berlinie i masz swoje ulubione miejsca? Podziel się z innymi w komentarzu. Stwórzmy wspólnie listę rekomendacji Czytelników!

https://zyciejestpiekne.eu/wp-content/uploads/michalmaj-03.jpg

Dzięki za przeczytanie wpisu. Będę wdzięczny, jeżeli udostępnisz do innym w social media lub napiszesz poniżej w komentarzach, co o tym myślisz. Twoje zaagnażowanie naprawdę dużo dla mnie znaczy.

Michał Maj podpis

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW