Te blogi warto śledzić – Share Week 2015

Share Week to idea, którą zapoczątkował Andrzej z jestkultura.pl. To tydzień, w którym blogerzy przedstawiają swoim czytelnikom inne wartościowe blogi. Sprawdź, co ja polecam do czytania.

W poprzednich edycjach nie brałem udziału. Jakoś zawsze mi to umykało, a rok temu, Share Week wypadł w okresie mojego wyjazdu do Tajlandii. Siedziałem więc w Bangkoku nieświadomy tego, że w blogosferze trwa jakaś akcja.

W tym roku na szczęście jej nie ominę i przedstawię Wam trzy wartościowe blogi. Mniej lub bardziej znane, ale każdy z nich dopracowany i godny odwiedzenia. Celowo nie polecam też tych, które z różnych powodów często linkuję (np. ze względu na wspólne projekty czy inicjatywy).

1. Volantification

Uwielbiam tego autora. Świetny blog na temat relacji damsko-męskich, a także na temat biznesu / kariery (zwał jak zwał) i szczęśliwego życia. Teksty pisane bez „rozwojowej otoczki” w specyficznym stylu i z ciekawymi powiedzeniami. Podczas czytania niektórych tekstów łapię się na tym, że „faktycznie jest coś na rzeczy” albo „gość ma rację”. Polecam, zwłaszcza męskiej części czytelników (i w tym momencie każda czytelniczka kliknie w link – z czystej, kobiecej ciekawości).

2. Lifemanagerka

Przyznam Wam się do czegoś. Lubię czytać blogi kobiet. Chyba dlatego, że facet to machnie wieczorem jakiś wpis, da przypadkowe zdjęcie i voila – niech leci w świat. Są lajki, ego zaspokojone.

Dziewczyny mają większe poczucie estetyki i bardziej dbają o jakość. Jak piszą o pastach do kanapek, to zdjęcia we wpisie sprawiają, że człowiek staje się głodny. Jak piszą o sporcie, to człowiekowi aż chce się wyjść i coś ze sobą zrobić. Tak jest właśnie u Agnieszki. Czuję, że o tym blogu będzie w tym roku głośno.

3. Adamant Wanderer

Mocno polecam tym, których nosi i którzy marzą o podróżach. Głównym atutem bloga są świetne zdjęcia, które bardzo nastrajają do podróży. Chciałbym umieć tak fotografować.

Tyle w tym roku. Oczywiście czytam więcej blogów, ale chciałem polecić te, które są „trochę mniej” znane, ale interesujące i dopracowane. Bo lubię, jak posty są ciekawe, design ładny, a każdy element dopieszczony.