Mikroprzygody to świetna sprawa dla tych, którzy nie mają hajsu lub czasu na wyjazd „na drugi koniec świata”. Masz wolny weekend? Zrób sobie mikroprzygodę! Spakuj plecak i wyjedź gdzieś w ciemno. Rozbij namiot w lesie i spędź tam noc.
Wypij kawę z termosu o wschodzie słońca w jakimś nietypowym miejscu. Zrób sobie piknik gdzieś na szczycie góry. Pomysły można mnożyć.