Mieszkam w Krakowie i nienawidzę gołębi. Myślę, że podobne odczucia towarzyszą każdemu, kto przebywał tu dłużej. Mam za sobą dwie …
Na przełomie listopada i grudnia polecieliśmy do Tajlandii, by złapać trochę promieni słońca i dystansu do życia. Nasze formy spędzania …
Na początku tego roku byłem w Tajlandii. Wrzuciłem wtedy fotkę skorpiona i napisałem, że jak pod zdjęciem będzie 500 lajków, …
Cholera, zapomniałem! Zapomniałem na śmierć wykreślić kolejną pozycję z mojej listy marzeń. Przecież w Tajlandii udało mi się spełnić jedno …
Chyba jeszcze podczas żadnego wyjazdu nie poruszałem się tyloma środkami transportu. Tym razem był samolot, taksówki, riksze, słonie, skutery, promy, …
Zauważyłem, że podczas każdego wyjazdu przechodzi się przez różne etapy podróży. Każdy ma swój urok i na każdy nauczyłem się …
Z lekką niepewnością przekroczyłem bramy świątyni w Lopburi. Na pewno znacie to uczucie, gdy wchodzicie do czyjegoś domu i nie …
Po kilkudziesięciu godzinach spędzonych na lotniskach: w Bangkoku, Katarze i Warszawie dotarłem do domu. Lubię powroty. Człowiek jednak tęskni za …
W Tajlandii pozostało mi kilka ostatnich dni. Chłonę więc wszystko, żeby jak najwięcej zobaczyć i przeżyć. Za kilka dni wracam …