50 rzeczy, które powinieneś zrobić w te wakacje
Wakacje to świetny okres, który można sobie wesoło przebimbać lub wykorzystać w kreatywny sposób. Przeżyć coś ciekawego, nauczyć się nowych rzeczy lub zebrać świetne wspomnienia. Dzisiaj o tym jak nie zmarnować wakacyjnego czasu.
Mimo, że sam nie dzielę już czasu na wakacje i rok szkolny to mam wrażenie, że w okresie letnim u wszystkich pojawia się pewne rozluźnienie. Jest jakaś taka mniejsza presja i panuje większy luz. Studenci – Ci to to dopiero mają życie. Sesja już za nimi, poprawki wrześniowe w dalekiej przyszłości. Co zrobić z tym czasem, żeby go nie zmarnować?
Co robić w wakacje? Postanowiłem stworzyć listę ciekawych i wartościowych aktywności. Niektóre z nich połączone są z podróżami i odjechanymi akcjami, niektóre z pracą i karierą, a jeszcze inne po prostu z dobrą zabawą. Krótko mówiąc, bez względu na to czy jesteś człowiekiem pracującym czy studentem chillującym to na pewno znajdziesz na tej liście coś dla siebie. Oczywiście nie jesteś w stanie zrobić wszystkiego, ale jesteś w stanie zdecydować się na kilka rzeczy i przeżyć wakacje swojego życia.
Oczywiście traktujcie tę listę, jako pewną inspiracje i zachętę do szukania swoich pomysłów. Nie pytajcie czy coś się dzieje w wakacje. Sami się dziejcie : )
Podróżuj i odkrywaj!
- Zawsze jeździsz na zorganizowane wyjazdy? Może te wakacje to dobry czas, żeby wybrać się gdzieś na własną rękę?
- Jedź w swoją pierwszą podróż autostopem. Nie musisz od razu jechać do Afryki. Na początku może być to nawet wycieczka po Polsce.
- Zrób coś, czego się boisz. Skok ze spadochronem, nurkowanie, paralotnie?
- Przejedź na rowerze 100km. Zaplanuj ciekawą trasę po swojej okolicy, zrób kanapki i w drogę. Wrócisz wieczorem, z setką na liczniku.
- Weź udział w jakimś biegu. W Polsce ich nie brakuje. Możesz zacząć od jakiś krótkich dystansów, a zakończyć na biegów ultra lub biegach przygodowych.
- Ponoć są osoby, które nigdy nie spały pod namiotem. Nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale jeżeli tak jest, to może wakacje to świetna okazja do złamania tego schematu?
- Wyjedź gdzieś poza cywilizacje. Połóż się w trawie i obserwuj gwiazdy. Poznaj gwiazdozbiory i dowiedz się więcej o kosmosie.
- Jedź w góry. Zawsze polecam wyjazd w Bieszczady, bo to świetna przygoda, która kosztuje w dodatku bardzo niewiele.
- Nie przepadasz za górami? Wybierz się za granicę! W czasach Polskiego Busa i biletów autobusowych za kilkanaście złotych, bez problemu możesz odwiedzić Pragę, Wiedeń, Budapeszt, Bratysławę, Wilno, Lwów czy Berlin.
- Poznaj lepiej swoje okolice. Wybierz się do muzeum w swoim mieście, znajdź stare zdjęcia, poznaj historię miejsc, obok których codziennie przechodzisz.
- Zorganizuj mikropodróż. Np. 24 godzinny wypad na Babią Górę lub wyjazd na wschód słońca na Radziejowej.
- Urban Exploring. Na pewno w Twojej okolicy są opuszczone miejsca, które możesz zobaczyć.
Ulepsz siebie i swoje życie
- Może masz w planach jakiś swój własny biznes? Poświęć okres wakacji na przygotowanie dobrej koncepcji, zaplanowanie sprzedaży i marketingu.
- Od zawsze planujesz założenie własnego bloga lub vloga? Wakacje to idealny czas na start.
- Zacznij oszczędzać. Rozpocznij spisywanie wydatków, zaplanuj budżet i odłóż swoje pierwsze pieniądze.
- Jesteś uczniem / studentem i jeszcze nigdy nie pracowałeś? To idź wreszcie do pracy.
- Zacznij się uczyć nowego języka obcego.
- Kiedy ostatni raz przeczytałeś książkę? Poszukaj jakiś ciekawych pozycji dla siebie, zaparz herbatę i czytaj. A potem kolejną i kolejną.
- Zacznij rozwijać się w jakiejś wąskiej dziedzinie. Poszukaj na Youtubie poradników na temat obsługi Photoshopa, robienia zdjęć czy podstaw html. Po wakacjach będziesz miał już podstawy nowego skilla!
- Stwórz drzewo genealogiczne swojej rodziny. Popytaj najbliższych o przodków i poznaj swoje pochodzenie.
- Napisz książkę. Skoro inni mogą, to ty też.
- Naucz się grać na jakimś instrumencie muzycznym.
- Zrób wielkie porządki w domu. Pozbądź się rzeczy, których nie potrzebujesz. Sprzątanie swojego otoczenia to pierwszy krok do zmian w życiu na lepsze.
- Zadbaj o swoje zdrowie. Zrób badania, żeby sprawdzić, że wszystko w środku gra jak należy.
- Projekt „1 dobre zdjęcie dziennie”. Od dziś do końca wakacji. Dzięki temu nauczysz się robić lepsze zdjęcia. U Pawła możesz przeczytać, jak takie wyzwanie zmieniło jego życie.
- Namaluj obraz!
- Zacznij wcześniej wstawać. Zachwycaj się wschodami słońca i poranną ciszą.
- Naucz się gotować. Jestem żywym dowodem na to, że jest to umiejętność, której każdy może się nauczyć. Jeszcze kilka lat temu potrafiłem jedynie zagotować wodę na herbatę.
- Pobądź offline. Przez kilka dni lub tygodni całkowicie bez Internetu.
- Nie możesz zrezygnować z Internetu, bo to twoje narzędzie pracy? To co powiesz na tydzień bez Facebooka?
- Przejrzyj swoje zbiory fotograficze, wybierz najlepsze zdjęcia i wywołaj je. Fotki na papierze to jest coś!
- Zacznij medytować.
- Odwiedź rodzinę, z którą dawno się nie widziałeś. W codziennym pędzie ciężko jest o tym pamiętać.
- Nadrób zaległości serialowe. Oglądać bez reszty, odcinek po odcinku. Raz na jakiś czas warto można sobie na to pozwolić :)
- Wróć do książek z dzieciństwa. Takie, które nas ukształtowały. Jakiś czas temu przeczytałem ponownie Harrego Pottera. Wkrótce chcę zabrać się za książki Bahdaja: Podróż za jeden uśmiech, Wakacje z Duchami czy Do Przerwy 0:1 Po latach czyta się z inną perspektywą.
Baw się, dziej się!
- Jedź na jakiś festiwal muzyczny. Mamy ich masę w Polsce i są naprawdę dobre. Ja tradycyjnie wybieram się na Woodstock, prawdopodobnie także na Folkowisko.
- Poznaj nowych, fajnych ludzi
- Zrób swój własny cydr / piwo / wino. W sieci znajdziesz masę przepisów, a za kilka miesięcy poczęstujesz znajomych swoim dziełem.
- Zakochaj się
- Obejrzyj burzę. Zachwycaj się potężnymi piorunami i grzmotami.
- Zorganizuj jakąś dobrą imprezę ze znajomymi. Ale nie taką zwykłą domówkę. Zadbaj o wybór motywu przewodniego, o klimat, dobre jedzenie i atmosferę.
- Najedz się owoców prosto z drzewa : )
- Wykąp się w jeziorze / morzu / rzece. Najlepiej w jakimś spektakularnym miejscu. I może w blasku księżyca? A może nago? :)
- Zjedz śniadanie na plaży. Takie na wypasie. Pyszna kanapki, świeży sok, szum morza. Bądź królem życia.
- Zrób coś tak kompletnie absurdalnego. Ja np. pewnego lata zamarzyłem sobie pojeździć na nartach na Saharze. Wszyscy pukali się w czoło, a ja pojechałem do Maroka i szusowałem po wydmach.
- Ognisko, ale takie pełną gębą. W jakimś pięknym miejscu, z dobrym jedzeniem, gitarą i paczką znajomych. I takie duże i żeby płomienie buchały.
- Spróbuj jakiegoś nowego sportu. Kajaki, paralotnia, parkour, akrobatyka, jeździectwo, golf. Jest w czym wybierać, a w czasach Gruponów i innych tego typu serwisów, aktywności wcale nie są burżujstwem.
- Zobacz coś spektakularnego – jakieś niesamowity widok, wodostpad, górę. Coś, co sprawi, że nabierzesz szacunku i respektu do natury.
- Poczuj się przez jeden dzień jak dziecko i zrób coś, co robiłeś tylko w dzieciństwie. Bez zmartwień, bez problemów.
- Po prostu żyj. Naprawdę się to opłaca.
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW